Kto z nas nie chciałby złowić złotej rybki, żeby spełniła choć jeno życzenie?

Legenda o tej rybce jest znana chyba wszystkim. Przedszkolaki z Ochronki w Szebniach mieli okazję ją ujrzeć w interpretacji aktorów z Teatru KRAK – ART z Krakowa.

   

Kto z nas nie chciałby złowić złotej rybki, żeby spełniła choć jeno życzenie?

Legenda o tej rybce jest znana chyba wszystkim. Przedszkolaki z Ochronki w Szebniach mieli okazję ją ujrzeć w interpretacji aktorów z Teatru KRAK – ART z Krakowa.

     Bohaterem tej historii jest ubogi rybak, mieszkający ze swoją żoną w małej chatce. Pewnego dnia rybak przypadkowo łowi złotą rybkę, a ona przemawia do niego ludzkim głosem, prosząc o wypuszczenie na wolność. Rybak spełnia jej prośbę. Jednak, gdy opowiada tę historię swoje żonie, ta denerwuje się, że mąż wypuścił z rąk taki skarb, nakazuje mu wrócić i prosić złotą rybkę o spełnienia swoich życzeń.

     Żona rybaka żądała więcej i  więcej, a on chodził do złotej rybki i prosił ją o to wszystko czego zażyczyła sobie jego żona. Bycie królową, piękny zamek i słudzy jej nie wystarczyli, pragnęła władać oceanami. Złota rybka nie spełniła tego życzenia, w zamian zamieniła jej zamek w dawną starą chatę.

Żona rybaka była chciwą kobietą, czuła ciągły niedosyt tego czym obdarowywało ją życie. Nie cieszyła się tym co posiadała, nie szanowała też drugiego człowieka.

Legenda ta, choć przedstawiona w prosty i humorystyczny sposób  dała uczestnikom spektaklu sporo do myślenia.

      Spektakl odbył się 14 lipca w bibliotece w Szebniach i  dofinansowany został ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury w ramach programu "Partnerstwo dla Książki" na zadanie „Do biblioteki daj nura! Tu na każdego czeka literatura”.
















GBP w Jaśle z/s w Szebniach